Playlista

czwartek, 15 sierpnia 2013

100

To mój 100 post, wiem, ze to nic wielkiego, ale to może przez tą ilośc lodów tiramisu (alkohol dostał mi się do mózgu) postanowiłam napisać specjalny dialog z moim bratem (wiem nic specjalnego) i kolegą - Alfie i Jerome, będzie zabawnie.

Mara: Alfie, Jerome!!!
Alfie: Nie wiem
Jerome: Ale co nie wiesz
Al: No właśnie nie wiem
M: Boże jakie dzieci (załamka)
J: i kto to mówi!
M: To może mi przypomnisz jaką miałeś średnią, bo ty Alfie nie musisz nic mówić, wszyscy wiedzą, ze twoja średnia to 1.00 nawet Eddie jest lepszy
J: Będziesz to całe życie wypominać chłopakowi?
M: Ta
Al: Olek ma kwadratowa głowe
Olek: ładna nie?
Wera: Ej to nie Minecraft!!!
Kuba: W końcu dostała od Agaty nożem
W: Co, gdzie, jak? Jak mogłam to przegapić :,(
O: Pusta głowa
W: What?!
K: Wera, a pamiętasz jak Fabian jadł płatki?
W: Ta płatki najlepsze
O: Jakie płatki?
K: Czy on powiedział...?
W: Tak. Musimy go wprowadzić w temat. Okej to było tak. Patricia zapomniała o urodzinach Fabiana, więc wpadła do kuchni, złapała płatki i mu je dała. Potem się okazało, że płatki świetnie leczą złamane serce, a przy okazji są smaczne.
K: Przez to nawet olał Nine
W: Tak to było dobre ,,Nina: Spójrz przez okno, skacze z dachu  F: Nie moge jem płatki"
K: Hehehehehe
W: Kuba
K: Hehehehe
W: kuba!!! Ogarnij się
K: Sory, sory to zawsze mnie rozwala
O: A pamiętacie jak Patricia chodziła z Jeromem?
K: Nie
W: Nie, to nie ten blog, u nas relacja Patricii i Jerome'a nigdy nie wychodziła poza niechęć i obrzydzenie.
K: Czekaj, a co z tym jak byli na randce?
O: Ha!
W: Ale to było wtedy kiedy Pat chciała wzbudzić w Eddiem zazdrość. Tak naprawde cały czas sobą gardzili.
O: Stare dobre uczucie obrzydzenia O.O Jak Agaty do Tristana
K: Dokładnie :)
W: Ale Tristan okazał się idiotą
K: Ty najlepiej o tym wiesz huehue
W: Będziesz mi to wypominał całe życie. Każdy ma prawo się pomylić
K: Niestety ale tak
W: Ale on w końcu przeprosił, nie
O: I ty mu wybaczyłaś?
W: No czemu nie
O: Dziewczyno nie pamiętasz co on ci zrobił?!
K: On cię oszukał i wykorzystał i do tego jest synem Denby fuj
W: Wiem, wiem
K: A pamiętacie Ammit?

W: Tak było dość ciekawie
O: To matka Agaty?
W i K: Tak
O: A kto był Osirionem?
W: No przecież Eddie, a potem Freedie
O: Jak to?
W: Normalnie Freedie przyszedł do domu Anubisa osebrał Eddiemuu dziewczyne, przyjaciela, pokój i prace
K: Kto by pomyslał, że za bycie Osirionem płacą, myslałem, że to taki wolontariat
W: Biedny Eddie teraz śpi pod mostem
K: Na szczęście Stefan oddał mu ławke
W i K: Był sobie żul, żul o imieniu Stefan, Stefan oddał ławke, teraz śpi na drzewie
O: Co?
K: Nie ogarniesz
O: Ale trzeba przyznać, że Freedie okazał sie być lepszym Osirionem
W: Nie mów tak ;( Smuce sie za Agate
K: A pamiętacie jak skończyli szkołe
O: Tak, nawiasem mówiąc troche mnie zdziwiło, że Eddie zdał
W: Oj tam oj tam, nie czepiaj się musiał świat ratować
K: A Fabianowi Pat świadectwo ukradła, biedak
W: Trzeba przyznać, że nasze dialogi są mega zabawne i zwariowane, a do tego zapadają w pamięć
K: I jest ich tak dużo, że nie da się tu podsumować ich wszystkich
O: I kto, by pomyślał, że ten cały dzisiejszy post napisaliśmy na serwetce podczas degustacji win (my degustowaliśmy jedynie długopisy)
O, K i W: Hehehehe
Mała Pola: Mleczko
Olek: Kosiarka
Kuba: Ziemniaczek
Wera: Pamiętajcie jesteście piłką, nie chcecie wrócić do domu tylko iść do kolegi, a po drodze wpaść na naszego bloga ;D
Kuba: i nie dajcie się wrzucić do beczki (wrzuca Olka do wielkiej beczki) O właśnie tak
Olek: Bardzo śmieszne (łapie kube za stope i ciągnie do beczki, kuba tez wpada)
Wera: I to by było na tyle, to do następnego razu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Trololololo

Hahahaha :D