Cześć wszystkim. Postanowiłam stworzyc tego bloga, bo piszę z moją koleżanką śmieszne dialogi między członkami Tajemnice Domu Anubisa, które są nie prawdziwe i chciałam się imi podzielić, a także wiele innym.
Ja będe się podpisywać jako Mara, a ona to Patricia.
Dla przykładu, komentujcie czy fajne:
Mara: Co ty na pomysł żeby zamknąć gdzieś Alfiego
Patricia: Ta, w szafie z Amber XD
Mara: Ale ona go zabije
Patricia: E tam, przejży ciuchy w szafie
Mara: Przynajmniej nie będzie nam już przeszkadzać. B)
Patricia: W czym?
Mara: Nie pamiętasz jak mnie i Jeroma wnerwiał?
Patricia:Ach pamiętam...a tak romantycznie było :O
Mara: Przynajmniej ja mam chłopaka który się mną interesuje
Patricia: Ej, nie musisz mi tego przypominać :(
Mara: A Eddie cię olał.
Paticia: No, ale jeszcze będzie mój
Mara: zobaczymy
Patricia: Ja to wiem
Mara: Wiedziałaś, że ja się zmieniłam? Nie odrabiam prac domowych. :O
Patricia: No słyszałam o takich pogłoskach.
Mara: I jeszcze nie zrobiłam pracy na angol, zostały mi 2 tygodnie.
Patricia: Ja go robię na przerwie
Mara: Proszę weź Alfiego gdzieś zamknij, bo jak nie to zaraz nie wytrzymam i będzie z nim gorzej!
Patricia: Poproś Amber, on dla niej wszystko zrobi po za wysłaniem jej do szkoły mody.
Mara: No wiem
Patricia: Hihihi, ej a Jerome w ogóle wrócił na noc? XD
Mara: Tak nie pamiętasz po 10:00 przyszedł powiedzieć dobranoc.
Patricia: Aaa, ym, poszłam wtedy bo ryczałaś.
Mara: Ej
Patricia: No co? Fabes wystarczy, nie musi więcej osób ryczeć.
Mara: A on wciąż płacze?
Patricia: Tak i zajada płatki.
Mara: A KT nie wysypała na ciebie jego płatki?
Patricia: Oj, pożałuje tego, zobaczysz!
Jerome: Nie macie co robić po 10?
Patricia: Won z naszego pokoju!!!
Jerome: Nie, zostane z wami
(siada na łóżku Mary)
Patricia: To po co w ogóle przychodzisz?
Jerome: Posłuchać o czym rozmawiają przyjaciółki. No dobra Alfie szuka tej bransoletki w internecie i mi przeszkadza.
Patricia: To przydaj się do czegoś i pomóż mi się zemścić na KT.
Jerome: Co chcesz zrobić? Ups nie mogę...sorka ja staram się nie dokuczać z innych.
Patricia: Jerome, mnie nie okłamiesz XD
Mara: Jerome się zmienił.
Jerome: Poproś Mare, ona też się zmieniła
Patricia: Kurcze, ale to ty masz najlepsze pomysły XD
Jerome: To ty zrobiłaś rok temu kawał Eddiemu.
Patricia: Ale który?
Jerome: Ten w którym Mara ci pomagała.
Patricia: Hmmm, może coś wymyślę
Mara: Jerome mógłbyś iść do siebie, bo chcemy iść spać
Jerome: Pa
(otwiera drzwi, a tam Joy)
Joy: Cześć
Patricia: Joy!!! no w końcu, gdzieś ty była?
Joy: W salonie
Patricia: Po co?
Joy: Po płatki dla Fabesa
Patricia: Głupia KT
Joy: Aaa
Mara: Aaa
Jerome za drzwiami: Aaa
Joy: Idź z tąd!!
Patricia: Jerome zrób coś dla mnie, przywal Eddiemu tym
(podaje mu ciasto kremowe)
Jerome: Z kąd to masz?
Patricia: Oj nie ważne :O
Jerome: ok
(wychodzi)
To narazie wszystko, jutro dodam dalszą część/ Mara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz