Playlista

czwartek, 27 lutego 2014

Pierwszy dzień szkoły cz. I

V- Victor
P- Patricia
J- Jerome
F- Fabian
M- Mara
A- Amber
T- Trudy

V: Witam...bachory -,-
P: Witam debilu -,-
V: Oto szczoteczka, miłego sprzątania
P: Boże co ty dentysta jesteś?
J: Tak! Nowy człowiek, w końcu nie będę musiał słuchać Victora.
P: Nie wyobrażaj sobie za wiele...


J: Jerome
P: a więc Jerome, ja tu długo nie zabawie, więc zostawię cię samego z przygłupem.
V: Szczoteczka!!!
P: Okej, tylko wypoleruj tak, bym mogła zobaczyć własne odbicie (idzie na górę do swojego pokoju)
J: Ja chyba też pójdę (ucieka do sb)

Przed szkołą
(dziewczyna wychodzi z samochodu, bierzę walizkę, spogląda na szkołę, idzie tyłem i nagle na kogoś wpada)
M: Przepraszam, moja wina (odwraca się)
F: Nie to moja...czesć jestem Fabian
M: Mara
F: Miło mi cię poznać
M: Mi ciebie też
(nagle wpada na nich wielka góra walizek)
M:Ał!!
F: Wszystko w porządku?
M: Tak, ale co...
A: Moje maleństwa!!! (podbiega i podnosi buty które wypadły z walizki) Sory, straciłąm równowage
M: Nic dziwnego. Na tych obcasach.
A: Jeśli chcesz wiedzieć to te buty kosztowały  mnie dwa tysiące, sprowadzono je z samej Francji która jest w Azji
M: Europie
A: A co mnie obchodzi co się dzieje w Europie, ja jestem w Azji
M: Europie
A: Ta rozmowa prowadzi do nikąd...jestem Amber Millington, tak ta Millington
M: Ta Millington której nie znam?
A: Pewnie chodzi ci o tą drugą Millington, bo mnie już znasz
F: Miło mi, Amber. Jestem Fabian, a to jest Mara
A: Jesteście słodcy, ale ja muszę już isć znaleźć mój dom, narka
F i M: Pa
M: Ja też już muszę iść
F: Do zobaczenia. Mam nadzieje

Taki sobie wymyśliłam sama dialog, chciałam się jakoś zrechabilitować, chociaż i tak nikt tego bloga nie czyta, co mnie zasmuca. Mówi się trudno.

/Wera

1 komentarz:

Trololololo

Hahahaha :D